Najczęstsze błędy SEO on-page, których należy unikać

Rozumiem — SEO potrafi przypominać niekończący się wyścig, w którym codziennie pojawiają się nowe trendy i lśniące narzędzia. Od strategii contentowych napędzanych AI po najświeższe dyskusje o TikToku i optymalizacji wyszukiwania głosowego – łatwo zgubić się w technologicznym zgiełku i zapomnieć o podstawach. Tyle że wszystkie zaawansowane techniki SEO na niewiele się zdadzą, jeśli Twoje on-page SEO nie jest dopracowane.
Traktuj to jak fundament domu. Możesz go urządzać, jak tylko chcesz, ale jeśli fundament pęknie, cała konstrukcja runie. Dlatego, mimo branżowego szumu, dopracowanie on-page pozostaje jednym z najważniejszych kroków. To ono sprawia, że wyszukiwarki rozumieją Twoje treści, a użytkownikom łatwiej poruszać się po stronie, co ostatecznie oznacza więcej ruchu, lepsze pozycje i, tak, więcej konwersji.
Ten poradnik to konkretne, praktyczne spojrzenie na typowe błędy, które popełnia wielu founderów — zwłaszcza indie founderów, soloprzedsiębiorców i webmasterów-singli — w zakresie on-page SEO. Widziałem, jak te potknięcia kosztują ludzi czas, ruch i przychody. A najgorsze? W większości przypadków są w pełni do uniknięcia.
Traktuj więc ten tekst jak rozmowę między founderami — bez lukru. Niezależnie od tego, czy prowadzisz biznes solo, czy zarządzasz małym zespołem, uniknięcie opisanych błędów on-page może zrobić ogromną różnicę. To nie fizyka jądrowa, ale wymaga dbałości o detale.
Najczęstsze błędy on-page SEO, których warto unikać
Przyjrzyjmy się kilku kluczowym błędom on-page SEO, które łatwo przeoczyć, a które mogą poważnie odbić się na wynikach Twojej strony. To drobiazgi, ale ich poprawienie często decyduje o tym, czy strona zajmie wysokie pozycje, czy zniknie w odmętach SERP-ów. Oto, na co zwrócić uwagę:
Ignorowanie prawidłowych meta tagów
The Mistake:
Wielu founderów i webmasterów zostawia meta title oraz description puste albo pisze je „na szybko”. Może zależy Ci na szybkim wdrożeniu strony, a może liczysz, że wyszukiwarki same się domyślą. Tak czy inaczej, brak lub kiepsko napisane meta tagi to jeden z najczęstszych (i najłatwiejszych do naprawienia) błędów SEO.
Why it Matters:
Meta title i description to często pierwszy kontakt użytkownika z Twoją stroną. Gdy ktoś szuka czegoś związanego z Twoim biznesem, to właśnie te elementy pojawiają się w wynikach wyszukiwania i decydują, czy kliknie w Twój link. Meta tagi pomagają też wyszukiwarkom zrozumieć, o czym jest strona, co wpływa na ranking. Źle zoptymalizowany meta title może obniżyć pozycję, a ogólnikowy description zmniejszy liczbę kliknięć, nawet przy dobrej pozycji.
The Fix:
Pisz jasne, konkretne tytuły, które precyzyjnie oddają temat strony. Trzymaj się 50-60 znaków, by uniknąć obcięcia w wynikach. W meta description celuj w 120-155 znaków i zadbaj o perswazyjny ton — to Twoja chwila, by „sprzedać” treść użytkownikowi przewijającemu wyniki. Używaj słów kluczowych naturalnie, bez upychania. Tytuł i opis mają być pomocne i atrakcyjne dla użytkownika, a nie przeładowane frazami.
Example:
Bad Meta Tag:
Title: "Tanie koszulki Kup koszulki online Odzież"
Description: "Szukasz koszulek? Sprzedajemy tanie koszulki. Kup koszulki online u nas."
Good Meta Tag:
Title: "Przystępne cenowo, wysokiej jakości koszulki na co dzień"
Description: "Sprawdź wygodne i stylowe koszulki w świetnych cenach. Darmowa dostawa od 200 zł!"
Widzisz różnicę? Drugi przykład wygląda profesjonalnie i wyraźnie pokazuje wartość, dlatego ma większą szansę przyciągnąć kliknięcia. Słowo kluczowe „koszulki” pozostaje, ale jest użyte naturalnie, z korzyścią dla użytkowników i wyszukiwarek.
Pomijanie nagłówków (H1, H2 itd.)
The Mistake:
Nagłówki bywają traktowane po macoszemu: wielu właścicieli stron używa kilku tagów H1, w ogóle ich nie dodaje lub miesza hierarchię.
Why it Matters:
Nagłówki nie służą tylko estetyce. Organizują treść strony. H1 informuje użytkowników i wyszukiwarki, o czym jest dana podstrona. Tagami H2-H6 dzielisz treść na sekcje, ułatwiając jej czytanie. Brak czytelnych nagłówków utrudnia wyszukiwarkom rozpoznanie priorytetów, a użytkownikom — nawigację.
The Fix:
Stosuj jeden tag H1 na stronę — to Twój główny nagłówek, jasno definiujący temat. Dalej dziel treść logicznie, używając H2, H3 i kolejnych poziomów. Struktura ma być spójna i intuicyjna zarówno dla czytelnika, jak i robota Google.
Example:
Bad Header Structure:
Kilka tagów H1 w różnych sekcjach strony.
Niespójne użycie H2 i H3, a niektóre sekcje w ogóle bez nagłówków.
Good Header Structure:
H1: „Kompletny przewodnik po marketingu cyfrowym”
H2: „Dlaczego marketing cyfrowy ma znaczenie”
H3: „Rola SEO w marketingu cyfrowym”
H2: „Kluczowe strategie sukcesu w marketingu cyfrowym”
H3: „Wskazówki dotyczące content marketingu”
H3: „Najlepsze praktyki w social media”
Taka struktura pomaga wyszukiwarkom zrozumieć przepływ treści, a użytkownikom szybko odnaleźć interesujące ich informacje.
Brak alt-tekstów przy obrazach
The Mistake:
Wielu właścicieli stron zapomina o alt-tekstach lub wpisuje coś w stylu „image1.jpg”. To marnuje okazję na lepsze SEO i obniża dostępność.
Why it Matters:
Alt-tekst opisuje grafikę osobom korzystającym z czytników ekranu, zwiększając dostępność witryny. Wyszukiwarki również polegają na alt-tekście, by zrozumieć obraz. Bez niego tracisz punkty w rankingu, zwłaszcza w wyszukiwaniu grafik. Dobrze napisany alt-tekst to też naturalne miejsce na słowa kluczowe.
The Fix:
Dla każdego obrazu dodawaj jasny, opisowy alt-tekst, który wyjaśnia, co przedstawia grafika i jak łączy się z treścią strony. Używaj słów kluczowych tylko wtedy, gdy pasują naturalnie.
Example:
Bad Alt Text:
"image1.jpg"
"koszulka"
Good Alt Text:
"Niebieska bawełniana koszulka z nadrukiem, idealna na co dzień"
"Infografika prezentująca strategie marketingu cyfrowego dla małych firm"
Drugi przykład jest opisowy, zawiera słowa kluczowe naturalnie i pomaga zarówno użytkownikom, jak i wyszukiwarkom.
Krytyczne błędy on-page
Omówiliśmy już podstawy, jak meta tagi czy nagłówki. Teraz czas na inne obszary on-page SEO, o których łatwo zapomnieć. Nie są tak „sexy” jak najnowsze trendy, ale ignorowanie ich poważnie szkodzi wydajności strony. Bez względu na to, czy zajmujesz się SEO samodzielnie, czy z zespołem, miej je na oku:
Upychanie słów kluczowych
Mistake:
Nienaturalne wciskanie słów kluczowych w tekst z nadzieją na wyższy ranking.
Why it Matters:
Google i inne wyszukiwarki karzą keyword stuffing. To obniża pozycje i psuje czytelność, zniechęcając użytkowników.
Advice:
Używaj słów kluczowych naturalnie i odpowiadaj na intencję użytkownika. Liczy się wartość treści, a nie liczba fraz.
Example:
Keyword Stuffed: "Kup tanie koszulki online, tanie koszulki w wielu rozmiarach, tanie koszulki już teraz."
Optimized: "Poznaj naszą kolekcję niedrogich koszulek dostępnych w różnych rozmiarach i fasonach."
Brak optymalizacji mobilnej
Mistake:
Ignorowanie faktu, że strona musi być przyjazna urządzeniom mobilnym.
Why it Matters:
Przy mobile-first indexing Google, strona nieprzystosowana do mobile ma małe szanse na wysokie pozycje. Użytkownicy oczekują płynnej obsługi, a brak responsywności oznacza utratę ruchu.
Advice:
Stosuj responsive design, zadbaj o czytelny tekst bez konieczności powiększania i testuj witrynę na różnych urządzeniach.
Example:
Strona, na której trzeba powiększać i przewijać w poziomie vs. responsywny layout dopasowujący się automatycznie do ekranu.
Ignorowanie szybkości strony
Mistake:
Załadowanie witryny ciężkimi obrazami, nieskompresowanymi plikami i nadmiarem skryptów, co spowalnia ładowanie.
Why it Matters:
Szybkość to klucz zarówno dla SEO, jak i UX. Wolne strony frustrują użytkowników, zwiększają współczynnik odrzuceń i obniżają ranking.
Advice:
Kompresuj obrazy, korzystaj z cache przeglądarki, minimalizuj JavaScript i CSS. Szybsza strona = zadowoleni użytkownicy i lepsze SEO.
Example:
Strona ładująca się 5+ sekund przez ciężkie grafiki vs. zoptymalizowana, która po kompresji i cache’u ładuje się w <2 sekundy.
Brak linkowania wewnętrznego
Mistake:
Nieumieszczanie linków prowadzących do innych podstron serwisu.
Why it Matters:
Linki wewnętrzne prowadzą użytkowników przez treść i dystrybuują autorytet stron, poprawiając SEO oraz zaangażowanie.
Advice:
Dodawaj linki do kluczowych podstron, używając trafnego anchor textu w naturalny sposób.
Example:
Strona bez linków wewnętrznych vs. ta sama strona z linkami do pokrewnych artykułów lub produktów.
Brak regularnych aktualizacji treści
Mistake:
Pozostawianie treści bez poprawek na długie miesiące.
Why it Matters:
Wyszukiwarki premiują świeże treści, a regularne aktualizacje pokazują, że witryna jest aktywna i wiarygodna.
Advice:
Przeglądaj stare wpisy, odświeżaj strony produktowe i regularnie dodawaj nowe dane czy wnioski.
Example:
Nieaktualny wpis z 2018 r. vs. uzupełniona, aktualna wersja z bieżącymi danymi — lepsze SEO i większe zaangażowanie.
Keep It Simple, Keep It Consistent
W 2024 roku, przy mobile-first indexing Google, to wersja mobilna Twojej strony jest de facto główną w oczach wyszukiwarek. Jeśli witryna wczytuje się wolno lub jest trudna w obsłudze na smartfonie, tracisz pozycje i użytkowników. Odbiorcy oczekują szybkich, bezproblemowych doświadczeń i jeśli ich nie dostaną, szybko odejdą.
Linkowanie wewnętrzne to jedna z najbardziej niedocenianych, a zarazem najpotężniejszych taktyk SEO. Nie chodzi wyłącznie o nawigację; to sposób na strategiczne przekazywanie autorytetu pomiędzy stronami i ułatwianie zarówno użytkownikom, jak i robotom wyszukiwarek odkrywania najważniejszych treści. Każda nowa podstrona czy wpis blogowy to okazja, by dodać kolejne linki wewnętrzne, prowadzące głębiej w strukturę serwisu.
To jednak nie wszystko. Równie ważne jest utrzymanie aktualności treści. Przestarzałe materiały tracą na znaczeniu i mogą sugerować wyszukiwarkom, że witryna jest zaniedbana. Regularne odświeżanie danych, insightów i linków utrzymuje content w obiegu, poprawiając SEO i zaangażowanie.
SEO to nie jednorazowy projekt — wymaga ciągłych przeglądów i modyfikacji. Trendy się zmieniają, algorytmy ewoluują, a Twoja strona rośnie, dlatego regularny audyt SEO jest niezbędny. Nie musisz robić rewolucji co miesiąc, ale warto cyklicznie sprawdzać fundamenty, by wyprzedzać konkurencję, która może je ignorować.
Niezależnie od tego, czy szukasz zduplikowanych treści, optymalizujesz słabo wypadające strony, czy odświeżasz stare wpisy, bieżące utrzymanie gwarantuje dobrą kondycję SEO.
Pamiętaj, SEO to maraton, nie sprint. Efekty nie pojawią się z dnia na dzień, ale konsekwentna praca nad podstawami buduje solidny fundament sukcesu w długim okresie. Choć SEO bywa przytłaczające — zwłaszcza przy ciągłym napływie nowych trendów i narzędzi — to proste, systematyczne działania przynoszą największy zwrot.
Stawiaj na doświadczenie użytkownika, a ranking podąży za nim. Jeśli odwiedzający łatwo znajdą informacje, strona szybko się wczyta i będzie pełna wartościowego, aktualnego contentu, jesteś na dobrej drodze.
Unikaj opisanych błędów on-page, działaj konsekwentnie i regularnie audytuj witrynę, by utrzymać ją w świetnej formie. Zrób to, a Twoje SEO pozostanie mocne w zmiennym krajobrazie cyfrowym.
Dasz radę. Rób swoje, a wyniki przyjdą.
Read More
- Strategie ponownego wykorzystania treści dla maksymalnego zasięgu
- Wykorzystanie słów kluczowych LSI do poprawy SEO
- Najlepsze praktyki SEO dla aplikacji jednostronicowych (SPA)
- Lista kontrolna onboardingu klienta dla specjalistów SEO
- Sztuka mówienia „NIE”
- Od SEO do GEO: optymalizacja wyszukiwania stała się inteligentniejsza